Przerwa ta spowodowana była, jak to zwykle u kobiet bywa, ciążą i opieką nad
niesfornym maleństwem… ;) Powiedzmy sobie szczerze- sporo się zmieniło. :D
Byłam przekonana, że będąc w domu uda mi się naprawdę dużo czasu poświęcić swojej pasji podróżowania.
Miałam plan, że o ile dbałość o zdrowie moje czy dziecka może (szczególnie na początku) utrudnić podróże (zwłaszcza dalsze), to przynajmniej poświęcę czas spędzony w domu na wspominanie moich wcześniejszych wojaży i niejako przeżywanie ich na nowo. Zapowiadało się sporo wolnego czasu podczas rocznego urlopu macierzyńskiego… Nic bardziej mylnego…
Tak czy inaczej- dziecko już nieco odchowane, a ja wracam do blogowania (i do podróży)!
W zagranicznych podróżach też mieliśmy niestety przerwę ze względu na maleństwo. Dla mnie przerwa ta była nie do wytrzymania, bo były to niemal 3 lata!!! Dlaczego postanowiłam wybrać się poraz pierwszy za granicę z małym dopiero kiedy skończył 11 miesięcy napiszę w oddzielnym poście. Jednak nareszcie po przyjacielskim wypadzie do magicznych Emiratów Arabskich w styczniu/lutym 2013 i spontanicznej, rodzinnej wycieczce do hiszpańskiej Andaluzji w maju 2013 roku przyszedł czas na w pełni zaplanowaną i przemyślaną w najdrobniejszych nawet szczegółach podróż z dzieckiem.
Na swoje pierwsze wakacje Młody wyjechał w wieku 3 miesięcy, jednak był to wyjazd nad polskie morze. Zresztą przez cały urlop macierzyński krajowych wojaży sobie nie szczędziłam i podróżowaliśmy po Polsce wzdłuż i wszerz we trójkę lub (jak na mobilną mamę przystało, wykorzystując czas wolny, kiedy tata w pracy) we dwójkę.
Aż wreszcie w kwietniu 2016 udało nam się spakować dwie duże walizki i małą torbę z rybką „Nemo” i w drogę…na lotnisko…
Ciąg dalszy nastąpi…w kolejnych postach. ;)
Od dziś na blogu również spora zmiana.
Ze względu na to, że nie ma zbyt wielu źródeł dotyczących podróżowania z małymi dziećmi- z ogromną przyjemnością, odpowiadając na liczne pytania i prośby przyjaciół i za ich namową- przyjęłam na siebie misję szerzenia wiedzy praktycznej w tym temacie.
W związku z powyższym od teraz posty będą się pojawiać w dwóch kategoriach- posty ogólne i posty dotyczące podróżowania z dzieckiem.
Byłam przekonana, że będąc w domu uda mi się naprawdę dużo czasu poświęcić swojej pasji podróżowania.
Miałam plan, że o ile dbałość o zdrowie moje czy dziecka może (szczególnie na początku) utrudnić podróże (zwłaszcza dalsze), to przynajmniej poświęcę czas spędzony w domu na wspominanie moich wcześniejszych wojaży i niejako przeżywanie ich na nowo. Zapowiadało się sporo wolnego czasu podczas rocznego urlopu macierzyńskiego… Nic bardziej mylnego…
Tak czy inaczej- dziecko już nieco odchowane, a ja wracam do blogowania (i do podróży)!
W zagranicznych podróżach też mieliśmy niestety przerwę ze względu na maleństwo. Dla mnie przerwa ta była nie do wytrzymania, bo były to niemal 3 lata!!! Dlaczego postanowiłam wybrać się poraz pierwszy za granicę z małym dopiero kiedy skończył 11 miesięcy napiszę w oddzielnym poście. Jednak nareszcie po przyjacielskim wypadzie do magicznych Emiratów Arabskich w styczniu/lutym 2013 i spontanicznej, rodzinnej wycieczce do hiszpańskiej Andaluzji w maju 2013 roku przyszedł czas na w pełni zaplanowaną i przemyślaną w najdrobniejszych nawet szczegółach podróż z dzieckiem.
Na swoje pierwsze wakacje Młody wyjechał w wieku 3 miesięcy, jednak był to wyjazd nad polskie morze. Zresztą przez cały urlop macierzyński krajowych wojaży sobie nie szczędziłam i podróżowaliśmy po Polsce wzdłuż i wszerz we trójkę lub (jak na mobilną mamę przystało, wykorzystując czas wolny, kiedy tata w pracy) we dwójkę.
Aż wreszcie w kwietniu 2016 udało nam się spakować dwie duże walizki i małą torbę z rybką „Nemo” i w drogę…na lotnisko…
Ciąg dalszy nastąpi…w kolejnych postach. ;)
Od dziś na blogu również spora zmiana.
Ze względu na to, że nie ma zbyt wielu źródeł dotyczących podróżowania z małymi dziećmi- z ogromną przyjemnością, odpowiadając na liczne pytania i prośby przyjaciół i za ich namową- przyjęłam na siebie misję szerzenia wiedzy praktycznej w tym temacie.
W związku z powyższym od teraz posty będą się pojawiać w dwóch kategoriach- posty ogólne i posty dotyczące podróżowania z dzieckiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz