czwartek, 1 sierpnia 2013

JESTEŚMY POLAKAMI-PAMIĘTAMY...!

Centrum Warszawy, tłum ludzi, godzina 17.
Niby zwykły czwartek. Czwartek, godzina 17:00, godzina "W".

Zaczynają wyć syreny i wszyscy wokół mnie stają w bezruchu...dwie dziewczynki w krótkich spodenkach, pani z dzieckiem na ręku, małżeństwo w średnim wieku, chłopak, który usłyszawszy dźwięk syren rozłączył prowadzoną przez telefon rozmowę, starszy pan z opaską AK na ramieniu i cały tłum wokół nas...Stoimy wszyscy, wsłuchani w dźwięk alarmowej syreny i wtórujących jej klaksonów. Wszyscy na baczność, choć nikt nie uczył nas musztry, w kompletnym bezruchu, z lekko uniesioną głową, dumni, że jesteśmy tu teraz, że jesteśmy Polakami...Stoimy jakby ktoś zatrzymał film. Dźwięk syren przeszywa serce, docierając do najgłębszej, najwrażliwszej nuty...

Wiemy dlaczego, wiemy, że to ma sens, myślimy o tamtym dniu, o tych którzy polegli za nas, za Ojczyznę i za to, żebyśmy tu dziś byli...

Nie boję się tego powiedzieć- dziś stojąc w tym nieruchomym, cichym tłumie przeżyłam najbardziej wzruszającą chwilę w moim dotychczasowym życiu! To było piękne!